Czemu życie jest takie...dziwne? Nie, to chyba złe określenie. Skomplikowane? Po części tak, ale nie o to słowo mi chodziło. Nieprzewidywalne? Tak! Nieprzewidywalne!
Popełniłam w życiu już tyle błędów że równie dobrze mogliby z tego zrobić nową dyscyplinę sportową.
Jedna osoba a tyle potrafi zmienić.
Jedna osoba a świat staję się lepszy.
Jedna osoba a mnóstwo bólu w sercu.
Życie jest nieprzewidywalne.
No bo jak inaczej można określić przypadek, kiedy twoim obiektem westchnień jest twój wróg?
***
To taki króciutki prolog :] Nie umiem ich pisać...
Rozdział pierwszy jutro :3
Mhmm ♥ Już mi się podoba ;DD
OdpowiedzUsuńCzekam na next'a ; **
zapowiada się ciekawia, dlatego ide czytac dalej i komentuję, wpadnij i oceń też moje wypociny :33
OdpowiedzUsuńwww.crazyidiotsonedirection.blogspot.com
www.mrsandmrstyles.blogspot.com